Kończąc temat poniedziałkowej kolacji... na start zrobiłam fajną i lekką sałatkę
Składniki:
mała sałata (zimą mix sałat)
3 pomidory lub opakowanie koktajlowych
serek kozi
wytrawne paluszki z kruchego ciasta (opcjonalnie- mi akurat zostały z tarty)
sos:
łyżka musztardy francuskiej (z ziarenkami gorczycy, bardziej dla ozdoby niż smaku)
2 łyżki zwykłej musztardy
2 łyżki miodu
łyżeczka soku z cytryny
pieprz, sól
łyżka wody
ja nie dodaje oliwy, bez niej też jest fajny smak...i kilkaset kalorii mniej!
Sałatę myję, suszę, drę, na to układam pomidory i kozi ser, nie mieszam, polewam sosem na chwilę przed podaniem. Na koniec układam paluszki.
Smacznego!
Składniki:
mała sałata (zimą mix sałat)
3 pomidory lub opakowanie koktajlowych
serek kozi
wytrawne paluszki z kruchego ciasta (opcjonalnie- mi akurat zostały z tarty)
sos:
łyżka musztardy francuskiej (z ziarenkami gorczycy, bardziej dla ozdoby niż smaku)
2 łyżki zwykłej musztardy
2 łyżki miodu
łyżeczka soku z cytryny
pieprz, sól
łyżka wody
ja nie dodaje oliwy, bez niej też jest fajny smak...i kilkaset kalorii mniej!
Sałatę myję, suszę, drę, na to układam pomidory i kozi ser, nie mieszam, polewam sosem na chwilę przed podaniem. Na koniec układam paluszki.
Smacznego!
Do picia robię lemoniadę, idealna na upalne dni! Limonka, cytryna, trochę mięty z domowego krzaczka (podlewam dwa razy dziennie roślinki z Almy i rosną już u mnie kolejny miesiąc!) i brązowy cukier. Ucieram i zalewam wodą mineralną. Aż chce się dodać Bacardi :) Pycha, ale powinno być naprawdę zimne!
Już na sam koniec rzut oka na stół - spokojna dekoracja z bieżników i kolorowych kieliszków!